Bart był w piekle, na jego ulicy przez prawdziwy bandyta armii. W przeciwieństwie do swoich sąsiadów, którzy tchórzliwie ukrywali w swoich domach, chłopak trzymał głowę i wstał, by bronić swoich domów i ich ulice. Pomóc mu radzić sobie z bandytami. Ruch - ASDW, atak - K.